Już za niedługo pojawią się pierwsze świeże owoce. Dlatego czas najwyższy żeby pozbyć się zapasów z zamrażalnika. Uwielbiam serniki z dodatkiem owoców. Uwielbiam też czerwone porzeczki. Jeśli do tego dodamy jeszcze migdały, to powstanie jeden z najlepszych serników na blogu. Obłędnie pyszny. Upieczcie na weekend!
przepis własny
Ciasto na spód:
- 300g mąki
- 200g masła
- 100g cukru pudru
- 1 żółtko (białko odłożyć)
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieść, schłodzić w lodówce przez godzinę. Po tym czasie wylepić spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, o wymiarach 25x38cm.
Masa serowa:
- 2kg sera mielonego z wiaderka (gęstego, dobrej jakości)
- 330g kwaśnej śmietany 18%
- 5 żółtek (białka odłożyć)
- 3 jajka
- 1 budyń waniliowy
- 1,5 szklanki cukru
- 400g czerwonej porzeczki (najlepiej świeża, ale może być mrożona)
Do miski wrzucić ser, śmietanę, cukier, żółtka, jajka i zmiksować. Dodać budyń i zmiksować. Wylać masę serową na ciasto, wyłożyć porzeczki, które delikatnie wmieszać w masę. Piec w temperaturze 180o przez 60-70minut, aż masa będzie lekko ścięta. Po tym czasie wyciągnąć z piekarnika, wyłożyć masę migdałową, posypać płatkami migdałów, włożyć do piekarnika i piec jeszcze przez 20-30minut.
Masa migdałowa:
- 6 białek
- 100g mielonych migdałów
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru migdałowego (lub 1 łyżeczka ekstraktu migdałowego)
- migdały w płatkach
Białka ubić na sztywno. Stopniowo dodawać po łyżce cukru, dobrze ubijając po każdym dodaniu. Dodać mielone migdały i delikatnie wymieszać szpatułką.

