Jeszcze letnie ciasto. Robiłam je chyba w lipcu, jak było ciepło i słonecznie. Ciasto lekkie, na biszkopcie, z kremem śmietanowym, z kolorowymi galaretkami. Na poprawę humoru przy tej jesiennej pogodzie. Polecam na weekend.

Biszkopt:

• 4 duże jajka
• 130g cukru
• 160g mąki pszennej
• 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia

Białka ubić na sztywno, stopniowo dodawać cukier, dobrze ucierając po każdym dodaniu. Następnie stopniowo dodawać żółtka. Wyłączyć mikser. Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać szpatułką. Wyłożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia o wymiarach 25x35cm. Piec w temperaturze 170st przez 25-30 minut do zarumienienia. Wystudzić.

Masa śmietanowa:

• 1l kwaśnej, gęstej śmietany 18%
• 300ml śmietanki 30%
• 8 łyżeczek żelatyny
• 5 łyżek cukru pudru
• 4 galaretki w różnych kolorach
• mini biszkopty

Każdą galaretkę rozpuścić w szklance wrzątku. Wylać do miseczki lub na głęboki talerz i odstawić do wystudzenia. Następnie schłodzić w lodówce. Najlepiej przygotować galaretki dzień wcześniej. Schłodzone galaretki pokroić w kostkę.

Żelatynę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody, przestudzić. Śmietankę ubić na sztywno, dodać kwaśną śmietanę, cukier puder i zmiksować. Cały czas miskując wlewać żelatynę. Do masy dodać galaretki, wymieszać i szybko wykładać na biszkopt, dobrze dociskając (masa po dodaniu zimnych galaretek szybko tężeje). Ciasto można posypać mini biszkoptami. Schłodzić w lodówce.